Forum Forever Strona Główna

Forum Forever Strona Główna -> Smiech to zdrowie -> Opowiadanie o krowie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maniek
Administrator



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: przystań na śmietniku 12/kalpa104


PostWysłany: Pon 17:15, 03 Lip 2006    Temat postu: Opowiadanie o krowie

OPOWIADANIE O KROWIE
W jednym z wielu siol, jakie znalezc mozna bylo w Imperium, zyl sobie
prosty kmiec, ktory mial zone, dwoch synow i krowe, bedaca jedyna zywicielka
rodziny. Biednie sie zylo rodzinie kmiecia, ale dzieki krowie jakos wiazali
koniec z koncem.

Pewnego ranka kmiec wszedl do oborki i zobaczyl, ze krowa zdechla.
Zalamal sie biedaczysko zupelnie.
- O zesz psia mac, co ja teraz zrobie? Jak rodzine wykarmie? Krowa,
jedyna zywicielka rodziny zdechla. Nic, tylko sie obwiesic...
A ze byl prostym chlopem i zawsze konsekwentnie realizowal swoje
postanowienia, wzial kawal powroza i powiesil sie w oborce u powaly.

Kiedy zona kmiecia wstala rano i weszla do oborki, stanela jak wryta.
Krowa, jedyna zywicielka rodziny lezala martwa, a na postronku dyndal sie
kmiec. Jela zaraz lamentowac:
- Olaboga, o ja biedna, o ja nieszczesliwa, krowa zdechla, maz sie powiesil,
co ja teraz sama z dzieciskami zrobie? Nic, tylko sie obwiesic!
Jak pomyslala, tak tez i zrobila...

Starszy syn zdziwil sie nieco, gdy w domu nie bylo nikogo z rodzicow.
Poszedl zatemdo oborki i ujrzal straszliwy widok - zezwlok krowy i kolyszacych
sie na sznurach u powaly ojca i matke.
Zlapal sie za glowe, w szalenstwie wykrzykujac:
- O ja nieszczesny, sierota ostalem, krowa, co nas zywila, pomarla,
ociec z matula na zycie swe sie targneli !!! Brat mi jeno mlodszy pozostal,
a gdzie my sie teraz chudziaki podziejem? Pomrzem z glodu alibo jeszcze co
gorszego. Chyba trza bedzie sie utopic.
Ruszyl zatem przez pola do najblizszej sadzawki. Kiedy juz zamierzal
rzucic sie w odmet, z topieli wynurzyla sie wrozka i zapytala:
- Coz chcesz zrobic nieszczesniku? Zycie sobie odebrac? Dlaczego?
- Sierota zostalem, krowa, jedyna zywicielka rodziny padla, ociec i
matka w desperacji obwiesili sie w oborce. Coz mi innego pozostalo...?
- Widzisz, jestem dobra wrozka i moge sprawic, aby krowa, ojciec i matka
znowu ozyli. Pod jednym warunkiem - musisz mnie zaspokoic dziesiec razy !
Starszy brat postanowil uratowac rodzine i wzial sie do wypelniania
zyczenia wrozki. Raz, drugi, trzeci... Piaty, siodmy... Za osmym nie
wytrzymal i zmarl z wycienczenia.
Kiedy mlodszy brat obudzil sie jako ostatni, nie zastal nikogo w domu.
Gdy wszedl do oborki, nogi sie pod nim ugiely.
- Rety, rety, rety !!! Krowa, co nas wszystkich zywila, zdechla ! Ociec
wisielec, matula wisielec... Brata nie ma. Oj, sam ja zostalem, niebogi.
Co ja teraz zrobie? Chyba tylko przyjdzie sie utopic !
I ruszyl w kierunku sadzawki, zeby zakonczyc swe zycie. Gdy stanal nad
topiela, zauwazyl plywajace w niej truchlo brata. Rozpacz jego siegnela zenitu.
Juz mial skoczyc do wody, kiedy znow wynurzyla sie z niej wrozka.
- Co czynisz, nieszczesny ?!
- Sam na swiecie zostalem, ni krowy, ni ojca, ni matki, brat moj tez
ducha oddal...
- A ja moge sprawic, zeby cala twoja rodzina ozyla. Musisz tylko spelnic
jedno moje zyczenie - zaspokoic mnie dziesiec razy!
- A na pewno dziesiec razy? Nie moze byc pietnascie? - zapytal mlodszy
brat.
- Pewnie, ze moze byc - rozochocila sie wrozka.
- A moze lepiej dwadziescia?
- Alez oczywiscie, moze byc nawet trzydziesci...
- A nie zdechniesz mi jak ta krowa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forever Strona Główna -> Smiech to zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin